Załóżmy, że kupiłeś już wymarzony aparat. Sprzęt ma wszystkie funkcje, na których Ci zależało, robi piękne zdjęcia i pozwala Ci na pokazanie swoich umiejętności. W większości przypadków jednak - a szczególnie do użytku profesjonalnego - sam aparat to za mało. Dodatkowe akcesoria fotograficzne takie jak lampa błyskowa ułatwiają pracę z aparatem lub kamerą, przyspieszają cały proces robienia zdjęć i dodatkowo pozwalają na uzyskanie nowych, ciekawych efektów i dają pole do popisu jeśli chodzi o kreatywność. Jaka lampa błyskowa będzie najlepsza dla Ciebie?
Na co zwrócić uwagę przy zakupie lampy błyskowej?
Wybierając lampę błyskową, najważniejszą kwestią jest jej kompatybilność z aparatem. Nie oznacza to, że lampa musi być z tej samej firmy, co aparat - to często wiąże się z przepłaceniem za markę. Powinna jednak być dedykowana do konkretnego systemu i modelu Twojego aparatu. Wielu producentów oferuje świetne jakościowo lampy błyskowe za ułamek ceny najpopularniejszych modeli liderów rynkowych - Sony, Canona i Nikona. Często jest tak, że w cenie jednej lampy popularnego producenta możemy kupić kilka zamienników, które sprawdzą się tak samo dobrze. Zabierając takie lampy błyskowe ze sobą do pracy czy na wyprawę, nie trzeba się martwić, że zepsujemy sprzęt za dwa tysiące złotych.
Parametry i funkcje lampy błyskowej
Lampa błyskowa typu speedlight (lampa błyskowa reporterska) ma kilka parametrów. Pierwszym z nich jest guide number (GN) - liczba przewodnia. Określa ona moc lampy błyskowej. Za dużą moc uznamy około 56/60 GN - pozwala ona na swobodną pracę w pomieszczeniach oraz w pochmurne dni.
Kolejną wartością, która powinna interesować każdego, kto rozważa zakup lampy, jest zoom - kojarzony głównie z przybliżeniami. Przy lampach błyskowych oznacza on jednak skupienie światła błysku. Używając go, można zmienić kąt świecenia lampy i zwiększyć zasięg błysku, dopasowując go do używanej ogniskowej. Zazwyczaj lampa błyskowa robi to automatycznie, ale da się również zmienić ustawienia manualnie.
Jedną z funkcji lampy, na którą również warto zwrócić uwagę, jest TTL - automatyczny tryb lampy błyskowej. TTL dobiera moc błysku pod warunki oświetleniowe i ustawienia aparatu zamiast fotografa na podstawie swoich pomiarów i obliczeń. Automat w lampie błyskowej nie jest konieczny, ale przyda się początkującym i osobom, które robią już jakiś czas zdjęcia, ale wcześniej z lamp błyskowych nie korzystały. Sprawdza się ona w wielu sytuacjach, szczególnie tam, gdzie szybko zmieniają się warunki oświetleniowe, a czasu na manualne zmienienie ustawień lampy może zabraknąć. Wtedy TTL w lampie błyskowej jest wręcz niezastąpiony.
Czas synchronizacji błysku, to okres, przez który matryca jest w pełni otwarta i na zdjęciu da się uchwycić światło lampy błyskowej. Zależnie od modelu aparatu i lampy wartości czasu synchronizacji błysku wynoszą 1/160 czy 1/250 sekundy. Kiedy czas na wykonanie zdjęcia będzie krótszy niż możliwy minimalny czas, w którym lampa błyskowa doświetla zdjęcie, migawka nie zdąży w pełni się otworzyć i fotografia będzie niedoświetlona.
HSS (High Speed Sync) to tryb w lampach błyskowych, który pozwala na synchronizację z krótkimi czasu naświetlania i dzięki niemu można używać krótszych czasów synchronizacji o wartościach 1/1000, a nawet 1/4000. Problem niedoświetlonych zdjęć znika.
Jeśli chodzi o tryby wyzwalania błysku, to dostępne są dwie opcje: fotocela oraz wyzwalacze radiowe. Fotocela pozwala na wyzwolenie jednej lampy zdalnie błyskiem innej lampy, a wyzwalacz radiowy pozwala na zdalne sterowanie lampami błyskowymi, które mają nadajniki oraz odbiorniki. Można je zsynchronizować, a nawet łączyć lampy w grupy po kilka egzemplarzy i sterować nimi osobno. Tutaj wszystko zależy od preferencji fotografa.
Jak widać, funkcji lamp błyskowych jest dużo i można je dobrać do swoich potrzeb oraz stylu pracy. Nie każdemu będzie zależało na tych samych parametrach, dlatego producenci wychodzą naprzeciw z lampami błyskowymi o najróżniejszych kombinacjach ustawień i możliwości.